Firma zbada, czy doszło do złamania zasad The Pokemon Company na razie nie podjęło kroków przeciw twórcom Palworld, ale zamierza przeprowadzić dochodzenie w sprawie możliwego naruszenia praw autorskich. Ogłoszenie TPC raczej nikogo nie dziwi.
Jeszcze przed premierą nowej gry studia Pocketpair zwracano uwagę na podobieństwo niektórych gatunków „kolegów” (Pals) do Pokemonów. Niemniej oświadczenie można uznać za dość powściągliwe jak na standardy spółki. The Pokemon Company zapowiada „jedynie” przeprowadzenie dochodzenia, a podjęcie „odpowiednich kroków” nastąpi tylko w przypadku wykrycia „działań naruszających prawa własności intelektualnej związane z Pokemonami”.
Komunikat wystosowano po otrzymaniu „wielu zapytań” dotyczących *Palworld*, zapewne właśnie w temacie potencjalnego naruszenia praw autorskich. Jednakże ogłoszenie nie stwierdza wprost, że doszło do takiego procederu. Samo pojawienie się oświadczenia o niczym nie świadczy – dziwniejsze byłoby, gdyby TPC nie odniosło się do sprawy bez reszty absorbującej wielu graczy, ale i sporą część branży gier.
Czy „dochodzenie” właściciela *Pokemonów* przełoży się na proces wobec Pocketpair – trudno powiedzieć. Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!