Aktorzy z gry Baldur’s Gate 3 wyrazili stanowczy sprzeciw wobec wykorzystania technologii sztucznej inteligencji do manipulowania ich głosami. Zaznaczyli, że nie wyrazili zgody na takie praktyki i uznali to za kradzież ich pracy i tożsamości.
Działając bez zgody aktorów, wykorzystanie AI w przeróbkach głosowych jest nieakceptowalne. Amelia Tyler podkreśliła, że obecność AI w aktorstwie stanowi zagrożenie dla tożsamości aktorów i ich pracy.
Zwróciła uwagę na konieczność szanowania praw autorskich, a także uzyskiwania zgody od artystów, zanim ich głosy zostaną poddane obróbce przez AI. Andrew Wincott, zdobywca nagrody dla najlepszej roli drugoplanowej na gali BAFTA, zauważył, że choć sztuczna inteligencja może przynosić pewne korzyści, to jednak nie przekazuje emocji postaci w wystarczający sposób.
Podkreślił także wartość talentu aktorów podczas współpracy nad projektami związanymi z grami. Rośnie również niepokój innych aktorów z branży gier co do rosnącej roli AI w aktorstwie.
Zwracają uwagę na szybki rozwój tej technologii i jej potencjalne konsekwencje dla ich zawodu. Wskazują, że zamiast zanikać, AI będzie się rozwijać jeszcze szybciej.