Ewan McGregor opowiedział o niezrealizowanym scenariuszu. Aktor, który wcielił się w rolę Obi-Wana, ujawnił, że w oryginalnym planie serialu Disneya historia mistrza Jedi miała być smutniejsza i bardziej tragiczna. W swoich wypowiedziach wielokrotnie podkreślał, że uwielbia grać Obi-Wana. Według pierwotnego pomysłu pierwszy odcinek miał rozpocząć się od sceny, gdzie Obi-Wan występował w roli barmana.
W tej scenie miał on obwiniać się za to, że nie zapobiegł Anakinowi przejściu na Ciemną Stronę Mocy. Był to moment dużego zagubienia bohatera, co było uzasadnione ze względu na jego wewnętrzne konflikty. Ewan McGregor podkreślił jednak, że pierwszy odcinek miałby wyjątkowo brutalny i smutny charakter. Mimo to, pojawia się pytanie czy taki wulgarny wątek, jak nadużywanie alkoholu, nie poszedłby za daleko, biorąc pod uwagę oczekiwania widzów i standardy Disneya.