Projekt, w którym miał wystąpić Brad Pitt, nie będzie ostatnim filmem reżysera Quentin Tarantino. Nadal chce on zakończyć swoją karierę reżyserską po dziesięciu projektach, ale nie będzie to The Movie Critic. Reżyser wycofał się z produkcji filmu o cynicznym krytyku filmowym.
Nie wiadomo, czy akcja filmu miałaby miejsce przed czy po wydarzeniach związanych z Sharon Tate. Na razie brak informacji na temat rezygnacji Tarantino z historii o krytyku filmowym lub ewentualnego wykorzystania jej w przyszłości, na przykład w formie powieści, serialu lub projektu teatralnego, gdzie mógłby być zaangażowany jako scenarzysta lub producent. Reżyser chce zakończyć swoją karierę w określonym momencie, gdyż uważa, że zazwyczaj filmy reżyserów stają się gorsze wraz z wiekiem, a ostatnie cztery zwykle wychodzą najgorzej.
Zależy mu na jakości swojej filmografii i chce uniknąć robienia filmów, które mogą sprawić, że widzowie pomyślą, że jest on oderwany od rzeczywistości. Dyskutowano o tym, że studio Paramount miało być odpowiedzialne za produkcję *The Movie Critic*, a zdjęcia miały się rozpocząć w 2024 roku, aby zakwalifikować film do ulgi podatkowej. Planowano, że aktorzy wejdą na plan w 2025 roku.