Denis Villeneuve uważa, że postać Paula Atrydy jest podobna do Michaela Corleone z Ojca chrzestnego i zapowiada trzecią część swojego epickiego widowiska. Reżyser dostrzega istotne podobieństwo między obydwoma postaciami i zapowiada, co postać portretowana przez Timothee Chalameta będzie próbowała zrobić w nadchodzącym filmie. Film odniósł sukces, co sprawiło, że Warner Bros. zdradził wiele szczegółów, ale dla Chani najważniejsza nie jest kwestia miłości. Chodzi o fakt, że stał się postacią trzymającą Fremenów w ich mentalnym więzieniu.
To przywódca, którego celem nie jest wyzwolenie Fremenów, lecz ich kontrola. Michael Corleone science fiction staje się tym, czego chciał uniknąć. Michael Corleone jest bohaterem z trylogii Francisa Forda Coppoli, który po śmierci ojca zajmuje jego miejsce w rodzinnym biznesie, mimo początkowego odrzucenia takiej drogi. Słowa Denisa Villeneuve’a sugerują, że relacja Chani i Paula odegra bardzo ważną rolę w nadchodzącej części.
Zdrady, o których wspomina reżyser, dotyczą miłości (bohater decyduje się na małżeństwo z księżniczką Irulaną) oraz zmiany priorytetów Atrydy. Reżyser jest bardzo podekscytowany decyzją, ale nie zdradza, co zamierza zrobić w trzecim filmie. Doskonale wie, co zrobi i właśnie to pisze. Wszystko wskazuje na to, że twórca już go znalazł.