Projekt trwał kilka długich miesięcy. Pierwszy DOOM został ponownie uruchomiony na nietypowym urządzeniu. Jakkolwiek standardowo by to nie brzmiało, to mamy do czynienia z naprawdę eksperymentalnym sprzętem, a sam proces był interesujący.
Najlepszym dowodem na to są działania ekipy pracującej przy nowoczesnej satelicie OPS-SAT. I co najważniejsze jest w stanie uruchomić współczesne systemy operacyjne, co ułatwia włączenie *DOOMa*. O eksperymencie opowiedział youtuber Ólafur Waage, biorący udział w realizacji projektu.
Wykorzystano *Chocolate-DOOM*, za którego pomocą odtwarzano wcześniejsze nagranie z rozgrywki pierwszego etapu. Ten zawsze był taki sam, z powodu odtwarzanego dema. Eksperyment przeprowadzono pod koniec grudnia 2023 roku, ale chciano wizualnego dowodu, że satelita odtwarza rozgrywkę.
Dlatego prowadzono dalsze prace, których wynik otrzymaliśmy w marcu 2024 roku, o czym wspomina Ólafur Waage. Program pozwala fanom na tworzenie swoich własnych wersji produkcji. Przy wcześniejszej wersji *DOOMa* było niemożliwe, gdyż satelita nie posiada własnych podzespołów graficznych.
Przy okazji pojawił się nowy pomysł. Problemem było dostosowanie fotografii do ograniczonej palety kolorów *DOOMa*, co ostatecznie udało się wykonać. Wiążą się jednak z tym poświęcenia.
OPS-SAT znajduje się na orbicie niskiej. Ustawienie jej do zdjęcia sprawia, że przyciąganie silniej oddziałuje na satelitę. To przyspiesza jej ostateczny upadek.