Manor Lords to niewątpliwie największy polski hit kwietnia oraz całego początku 2024 roku. Niemniej nie tylko Slavic Magic pokazało siłę rodzimych twórców.
Po ostatnich rozczarowaniach cieszy, że dzieło Grzegorza Stycznia nie zawiodło naszych oczekiwań. Owszem, było sporo niewypałów, a debiuty we wczesnych dostępach początkowo nie wypadły tak dobrze, jak można by się spodziewać.
Na tych dwóch tytułach bynajmniej nie kończy się polska lista kwietniowych sukcesów. Oczywiście żadna inna gra nawet nie zbliżyła się do wyniku Manor Lords.
Niestety, nawet te sukcesy zbalansowały premiery, które w żaden sposób nie można uznać za udane. Były też projekty, których debiuty wypadły zauważalnie gorzej.
Mimo to kwiecień wypada uznać za bardzo udany miesiąc dla polskich gier. Sporo uwagi poświęcono też Frostpunkowi, co raczej nie dziwi.
Powód: dwie rozwiązane umowy z dotychczasowymi pracodawcami. Firma od wielu miesięcy niemal nieustannie zyskuje na giełdzie, a raport finansowy za 1. kwartał 2024 roku jedynie poprawił nastrój inwestorom spółki.
Bellwright, Infection Free Zone oraz Crime Scene Cleaner też podbiły Steama.