Nintendo poszukuje tłumacza, który przełoży oprogramowanie wydawcy na język polski. Wymagana jest również znajomość pakietu Microsoft Office, dyplom lub doświadczenie tłumacza oraz zorientowanie na pracę zespołową. A także, rzecz jasna, zainteresowane grami wideo. Polski od dawna jest dostępny na konsolach Sony i Microsoftu, które regularnie lokalizują swoje tytuły na nasz język.
To czyniło z Nintendo niechlubny wyjątek, tym bardziej bolesny, że wiele produkcji z katalogu „wielkiego N” to tytuły dla całej rodziny i niedzielnych graczy oraz dla najmłodszych. Tyle że brak polskich napisów w tych tytułach mógł odstręczać przyszłych nabywców. Daje to nadzieję na polskie wersje językowe gier. Jednakże wygląda na to, że może się to (w pewnym stopniu) zmienić.
Na to raczej szanse są małe, ale zawsze można pomarzyć.