„Ta gra oferuje poczucie fantastycznej przygody, jakiego nie mogę znaleźć nigdzie indziej.” Jeden z twórców Starfielda i Skyrima zachwyca się Dragon’s Dogma 2. Docenia konkretne rozwiązania, na które zdecydował się Capcom.
Część graczy narzeka na nudę lub pusty otwarty świat, zaś inni zachwycają się kreatywnymi rozwiązaniami i mechanikami. Do tej drugiej grupy należy pewien weteran branży gier, który pracował m.in.
nad redakcją. Emil Pagliarulo zachwyca się w omawianym RPG stylem artystycznym „żywcem wyciągniętym z Dungeons and Dragons 3.5”, ogromem możliwości dopasowywania pod własny styl gry tzw.
powołań (klas postaci), stopniową utratą zdrowia bohatera, zmuszającą do rozbicia obozu, co dodaje immersji. Dodatkowo, w grze wyświetla się zegar słoneczny w menu pauzy, informujący o aktualnej godzinie w świecie gry.
Deweloper dał same pola tekstowe dla niektórych NPC w grze, która jest głównie udźwiękowiona, co jest tematem dyskusji. Niektórzy uważają, że brak pełnego udźwiękowienia wpływa negatywnie na immersję, ale inni zachęcają do większej ilości rozgrywki pomimo tych ograniczeń.
Niemniej bardzo ciekawie jest poznać punkt widzenia dewelopera *Dragon’s Dogma 2*, który pracował przy innych ogromnych grach z otwartymi światami.